Małe Pieniny, 19 września 2015

kolejna powtórka... i znowu w chmurach

Właściwie, to po takim tytule nie ma sensu pisać nic więcej. Myślałem, że tym razem uda się załapać na owe osławione krajobrazy ze szlaku grzbietowego... i nic! Znów takie same mgły, jak rok wcześniej. Ale przynajmniej tym razem udało się zaliczyć cały szlak – od schroniska Orlica aż po Przełęcz Rozdziela.

23 lutego 2016r.

e-mail
jck1968
Do góry