Budowa

domu własnego

No i stało się – zbudowaliśmy dom... Trzeba przyznać, że długo nam z tym zeszło – sześć lat od pomysłu, który przyszedł nam do głowy podczas wakacji 2006. Ceny nieruchomości rosły wówczas z dnia na dzień, ale o tym dopiero za jakiś czas mieliśmy się przekonać. Na razie, obstawiwszy się katalogami Archonu, studiowaliśmy projekt za projektem, przypasowywaliśmy do naszych marzeń... i w końcu przyszło zastanowienie nad rzeczą zasadniczą: trzeba przede wszystkim mieć gdzie ten dom postawić...

No i zaczęły się poszukiwania! I przy okazji coraz dobitniejsze nabywanie świadomości nieubłaganie wzrastających cen! Nie wdając się w szczegóły, powien tylko, że w końcu długo wyczekiwaną działkę znaleźliśmy po roku, czyli we wrześniu 2007... dwa kilometry od domu! I to w dodatku w okolicy, którą wielokrotnie wczesniej przeszukiwaliśmy. Maleństwo straszne, w dodatku koszmarnie drogie, ale jest! I swoje!

W każdym razie trzeba było robić projekt indywidualny. Żaden gotowiec na tej wąskości (16 metrów) nie miał szans się zmieścić. Oczywiście, równolegle z projektem trzeba było zacząć od starań o Warunki Zabudowy (planu zagospodarowania nie ma i nie będzie). "WZ-ka" przyszła i uprawomocniła się we wrześniu 2008 – a więc to już drugi rok.

Po uprawomocnieniu można bylo już definitywnie ruszyć z projektem. I tutaj okazało się, że nie okryte ponurą sławą urzędy, a właśnie gremium projektanckie było najwolniejszym elementem tego łańcuszka. I tak, zanim pozwolenie przyszło i się uprawomocniło, minął rok kolejny i stał się październik 2009...

Szczęśliwie udało się znaleźć bardzo dobrego wykonawcę (niestety, obecnie prace budowlane prowadzi już zapewne w Domu Ojca Niebieskiego) i ruszyło – na wiosnę 2010. A wprowadzka nastapiła latem 2012.

Jeśli ktoś jest ciekaw, jak to wszystko wyglądało po kolei, to zapraszam poniżej:

3 marca 2013r.

Wirtualna Kronika Budowy

Lokalizacja


Wyświetl większą mapę
Powrót do menu

Pierwszy kontakt

23 września 2007r

Powrót do menu

Bezpośrednie otoczenie

6 października 2007r

Powrót do menu

Wizja lokalna

30 października 2007r

Powrót do menu

Wiosenna wizytacja

31 maja 2008r

Powrót do menu

Badanie gruntu

14 czerwca 2008r

Powrót do menu

Pierwsze porządki

23 czerwca 2008r

Powrót do menu

Ścinanie modrzewia

2 lipca 2008r

Powrót do menu

Tymczasowy wjazd

3 lipca 2008r

Powrót do menu

Porządkowanie terenu

9 lipca 2008r

Powrót do menu

Porządkowanie terenu c.d.

10 lipca 2008r

Powrót do menu

Przywiezienie desek szalunkowych

15 kwietnia 2009r

Powrót do menu

Układanie desek

18 kwietnia 2009r

Powrót do menu

Wytyczanie budynku

31 marca 2010r

Powrót do menu

Przekładanie desek

Pamiętnego dnia 10 kwietnia 2010r przenosiliśmy deski na posesję Pani sąsiadki z tyłu, która użyczyła nam uprzejmie na ten cel trochę swojego terenu. O katastrofie w Smoleńsku dowiedzieliśmy się od sąsiada z lewej.

10 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Pierwsze wykopy

Ze względu na to, że jest to faktyczny początek prac, zdecydowałem się umieścić tutaj większą liczbę zdjęć. Później będzie trochę mniej.

13 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Koparkowe impresje

13 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Powrót do robót (po deszczu)

21 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Układanie tymczasowego wjazdu

21 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Gotowy wykop

22, 23 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Kopanie pod ławy fundamentowe

24 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Zalewanie ław

26 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Ławy zalane

27 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Przygotowanie pod górne ławy

28 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Zalewanie górnych ław

30 kwietnia 2010r

Powrót do menu

Izolacja pod płytę fundamentową

I znowu przez kilka dni lało, wskutek czego trzeba było tylko co jakiś czas wypompowywać wodę. W końcu udało się złapać chwilę słońca, co zostało szybko wykorzystane na wylanie płyty fundamentowej

11 maja 2010r

Powrót do menu

Płyta fundamentowa

13 maja 2010r

Powrót do menu

Powódź

18 maja 2010r

Powrót do menu

Początek ścian piwnic

25 maja 2010r

Powrót do menu

Kontynuacja ścian piwnic

Tym razem trochę więcej zdjęć przestawiających zbiorcze podsumowanie prac z ostatnich dwóch tygodni

13 czerwca 2010r

Powrót do menu

Przygotowanie pod płytę parteru

15 – 23 czerwca 2010r

Powrót do menu

Płyta parterowa

3 lipca 2010r

Powrót do menu

Ściany parteru

8 lipca 2010r

Powrót do menu

Przygotowanie pod górną płytę parteru

15, 16 lipca 2010r

Powrót do menu

Górna płyta parterowa

20 lipca 2010r

Powrót do menu

Ściany parteru c.d.

Wreszcie widać kawałek budynku! Obfotografowałem z tej okazji wszystko dość dokładnie i rzecz jasna, nie mogłem sobie okazji odpuścić pokazania trochę większej liczby zdjęć, niż zwykle.

23 lipca 2010r

Powrót do menu

Strop parteru

5 sierpnia 2010r

Powrót do menu

Drugi strop parteru

Znowu relacja zbiorcza z ostatnich dni.

19 sierpnia 2010r

Powrót do menu

Ściany tylnego poddasza

Kolejna relacja zbiorcza.

25 sierpnia 2010r

Powrót do menu

Niedzielna wizyta rodzinna

Powrót do relacjonowania po bardzo długiej przerwie spowodowanej powakacyjnym nawałem zajęć, a także tym, że przez dość długi czas po prostu nie było nic ciekawego do fotografowania.

19 września 2010r

Powrót do menu

Kanalizacja opadowa i górny strop

25 września 2010r

Powrót do menu

Początek konstrukcji dachu

3 października 2010r

Powrót do menu

Montaż krokwii

8 października 2010r

Powrót do menu

Kolejna wizyta rodzinna

24 października 2010r

Powrót do menu

Krycie dachu

29 października 2010r

Powrót do menu

Krycie dachu c.d.

6 listopada 2010r

Powrót do menu

Montaż okien

10 listopada 2010r

Powrót do menu

Oględziny stanu zamkniętego od środka

Krótka wizyta w środku budynku po założeniu ostatnich okien i zaślepieniu otworów pod drzwi.

20 listopada 2010r

Powrót do menu

Przyłączanie do wody i kanalizacj

25 stycznia 2011r

Powrót do menu

Dach i poddasze

6 maja 2011r

Powrót do menu

Drenaż

Mieliśmy cichą nadzieję, że bez tego odcinka drenu się obejdzie. Niestety, deszcze z początku miesiąca wykazały inaczej.

13 lipca 2011r

Powrót do menu

Zjazd do garażu (wykop)

Początek długo oczekiwanych prac ziemnych. Znów nas niemiłosiernie przytrzymały lipcowe deszcze.

5 sierpnia 2011r

Powrót do menu

Zjazd do garażu (szalowanie)

Od razu po wykopaniu trzeba było zabezpieczyć, i to zarówno wykop, jak i ziemię (strach pomyśleć, co by było, gdyby spadły takie deszcze, jak ubiegłego roku w maju).

6 sierpnia 2011r

Powrót do menu

Zjazd do garażu (zbrojenie)

11 sierpnia 2011r

Powrót do menu

Zjazd do garażu (zabetonowanie stóp)

12 sierpnia 2011r

Powrót do menu

Zjazd do garażu (szalowanie murów oporowych)

24 sierpnia 2011r

Powrót do menu

Zjazd do garażu (gotowe mury)

6 września 2011r

Powrót do menu

Wytyczanie ogrodu

Udało nam się wynegocjować z sąsiadką odkupienie dodatkowego ara powierzchni za domem, dzięki czemu zyskaliśmy całkiem fajny kawałek ogrodu.

30 września 2011r

Powrót do menu

Wykafelkowanie piwnic

Ogólna wizyta z aparatem po dłuższej nieobecności fotograficznej na placu budowy.

22 października 2011r

Powrót do menu

Wywiezienie ziemi

5 listopada 2011r

Powrót do menu

Rusztowania

19 listopada 2011r

Powrót do menu

Elewacja

1 maja 2012r

Powrót do menu

Fundament pod mur

9 czerwca 2012r

Powrót do menu

Budowa muru

24 czerwca 2012r

Powrót do menu

Budowa muru

30 czerwca 2012r

Powrót do menu

Murek w ogrodzie

12 lipca 2012r

Powrót do menu

Budowa wjazdu

14 lipca 2012r

Powrót do menu

Wjazd z ulicy

16 lipca 2012r

Powrót do menu

Brukowanie ogrodu

18 lipca 2012r

Powrót do menu

Brukowanie ogrodu

20 lipca 2012r

Powrót do menu

Gotowe bruki

23 lipca 2012r

Powrót do menu

Ogród i brama

22 września 2012r

Powrót do menu
e-mail
jck1968
Do góry